Jak informuje "Rzeczpospolita", Rosjanie planują wybudowanie szerokotorowej linii kolejowej do Wiednia przez Ukrainę i Słowację, omijając w ten sposób Polskę. Sam pomysł dotyczący przedłużenia na zachód nitki kolejowej o rosyjskim standardzie szerokości torów (1520 mm) narodził się w Rosji w ubiegłym roku. Wtedy też Koleje Rosyjskie przystąpiły do opracowania projektu budowy szerokotorowej linii kolejowej, której punktem końcowym była by stolica Austrii - Wiedeń. Proponowano trzy warianty trasy: przez Białoruś, Polskę i Czechy, przez Ukrainę, Polskę i Czechy oraz przez Ukrainę i Słowację.
Zdaniem ekonomistów najbardziej rentowny jest wprawdzie drugi wariant ze względu na istniejący w Polsce jeszcze z czasów radzieckich 400-kilometrowy odcinek z szerokimi torami do Sławkowa (woj. śląskie), jednak zdaniem rosyjskich ekspertów słabym ogniwem tego rozwiązania jest Polska ze względu na związane z naszym krajem ryzyko polityczne.
Gdyby rosyjska szerokotorowa linia kolejowa została przedłużona do Wiednia przez Ukrainę i Słowację, stałaby się naturalną konkurencją Euroterminalu w Sławkowie oraz Linii Hutniczo-Siarkowej. Wprawdzie od wielu lat trwają rozmowy w sprawie lepszego wykorzystanie Euroterminalu w Sławkowie lub przedłużenia kończącej się tam linii szerokotorowej. W 2006 r. pojawił się nawet projekt utworzenia spółki polsko-rosyjskiej, która miałaby zająć się organizacją przewozów na szlaku azjatycko-europejskim. Rozmowy jednak - jak czytamy w "Rzeczpospolitej" - spełzły na niczym.
Rzeczpospolita,
<< powrót do listy artykułów
Kamila Branecka
Dyrektor ds. Sprzedaży i Najmu
|